Kolejnym etapem w poznawaniu Hiszpani, była wizyta w sklepie
ze słodyczami, na który natknąć się można na każdym rogu. Poza całą masą
różnorodnych żelków, cukierków i czekoladek są tam pojemniki pełne, kasztanów, migdałów
i innych orzechów. To dla mnie prawdziwy raj na ziemi i gdy po raz dziesiąty
przechodziłam obok takiego sklepu, w końcu do niego zajarzałam. Łatwo nie było,
ale zdecydowałam się na solne migdały, które są znacznie większe i wydaje mi
się lepsze w smaku niż te, które kupuję w sklepie w Polsce. Miałam okazję jeść
także
takie prosto z łupiny, zebrane
przez właściciela pobliskiego miasteczka oraz pieczone w domowym piecu. Bardzo
popularne są także takie zalewane karmelem, serwuje się to jak nasze ciasta. Na
pewno nie raz zaskoczy mnie wykorzystanie migdałów, ale dzisiaj mam dla was
pomysł na lekkie drugie śniadanie lub przekąskę.
Dokopałam się w sklepie do
mleka migdałowego i poza doprawianiem mojej owsianki jest to idealna baza na
koktajl owocowy.Czuję się po nim świetnie, polecam także mleko owsiane, które jest dostępne w Rosmannie z etykietą bio!
Składniki na 2 porcje:
½ szklanki mleka migdałowego
Banan
Jabłko lub pomarańcza
Szczypta cynamonu
Wrzucamy do głębokiego plastykowego naczynia i miksujemy.
Proste a jakie pyszne? Ja już nie mogę się bez tego obejść!
W sklepie wydukałam, że szukam gazety kulinarnej i tak w
ręce wpadł mi pierwszy numer Top chef'a, nie zawiodłam się i znalazłam tak
wiele ciekawych przepisów prosto z hiszpańskiej kuchni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz