Nie pisałam już od bardzo dawna, ale było spowodowane wyjazdami, sprawami czy innymi rzeczami, które zajmowały mnóstwo mojego czasu. Postanowiłam w tym czasie, że poczynię pewne zmiany na blogu. Z racji tego, że chce wrócić na właściwe tory w jedzeniu a w szczególności w przyjmowaniu porcji mniejszych niż przez te wakacje(czyli małego słonia).Dziś jeszcze zbieram się w garść, zaczynam plany od jutra pierwszy post, czas sięgnąć po rozgrzewające przyprawy w kuchni! Trochę inspiracji ze strony pintrest.com, którą gorąco polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz